Poznajcie niesamowitego 11 latka – zawodnika tegorocznej Kite Ligi – Filipa . Filip Kordeusz odpowiedział na nasz krótki wywiad, mimo napiętego grafiku miedzy szkołą a pasjami do sportu.
PZKite: Cześć Filip , jesteś najmłodszym zawodnikiem tegorocznej Kite Ligi , opowiedz o sobie.
Filip : Cześć! Mam 11 lat i mieszkam w Gliwicach, ale od najmłodszych lat spędzam lato na półwyspie w Jastarnii. Jak tylko wieje pływamy razem z siostrą i mamą i to najfajniejszy czas w roku. Moja ulubiona kite miejscówka to spot przy Dradze w Jastarnii, ale w tym roku zacząłem pływać też na morzu i najfajniej jest na Syberii. Super bawię się na falach, ale najbardziej – nie tylko na kite – kręci mnie freestyle.
PZKite: Jak zaczęła się Twoja przygoda z kitesurfingiem ?
Filip : Mama pływa na kite i jak byłem malutki chodziłem z nią na spot. Często nosiła mnie w plecaku, a jak kładła deskę na ziemi to od razu na niej stawałem i wkładałem nogi w strapy. Patrzyłem jak skacze i bardzo mi się to podobało. Też chciałem się nauczyć. Zacząłem od windsurfingu. Od 3 roku życia jeżdżę też na desce snowboardowej i deska kite bardziej przypominała mi mój ulubiony snowboard. Mama zawsze wspomina jak kiedyś jadąc jeszcze w wózku zapytałem ją “Mamo? a będę mógł Ci kiedyś wystartować kite?”, moje marzenie się spełniło… a nawet więcej. Teraz przegoniłem mamę w trickach i teraz ja mogę ją czegoś nauczyć.
PZKite: Jak przygotowujesz się do Zawodów i czy masz Trenera?
Filip : Uwielbiam pływać na kite. Pływałem z różnymi instruktorami w Polsce i za granicą. W tym roku trenowałem w szkółce Loop It! Poza sezonem letnim cały czas chodzę na treningi z siły i freestyle do Akademii Freestyle w Chorzowie i trenuje na śniegu, bo jestem zawodnikiem Mistrzostw Polski i startuje również w międzynarodowych zawodach snowboardowych w Big Air i Slope Style. Udało mi się parę razy nawet wygrać. Dzięki tym treningom mam siłę w nogach i ogarniam bez problemu rotacje.
PZKite: Jaki jest Twój kitesurfingowy idol ?
Filip: Nie mam idola. Patrzę na osoby, które pływają wokół mnie i próbuję robić rzeczy, które mi się podobają.
PZKite: Jaką konkurencję kite lubisz najbardziej?
Filip: Najbardziej i na snowboardzie i na kite lubię FREESTYLE! W tym roku na Kite Lidze rozegraliśmy jeden hit i były to moje najlepsze zawody w sezonie! Startowałem też na Mistrzostwach Polski w Kitesurfingu, ale zabrakło nam trochę wiatru do rozegrania finału, dlatego we 4 stanęliśmy na podium.
PZKite: Masz jakieś kite’owe marzenie?
Filip: Mam! Po pierwsze marzę o tym żeby wystartować w Mistrzostwach Świata i na olimpiadzie, ale najpierw musi być rozgrywany freestyle. Żeby się do tego przygotować marzy mi się wyjechać na rok szkolny do World Class Kiteboard Academy – czyli do międzynarodowego liceum kite.
PZKite: Myślisz o karierze sportowej w kitesurfingu ?
Filip: Tak, myślę. Tak jak już wcześniej wspominałem. Kite sprawia mi ogromna przyjemność i chce w to iść!
PZKite: Co robisz poza kitesurfingiem, jakie są Twoje pasje?
Filip: Moją drugą pasją po kitesurfingu jest snowboarding. Przede wszystkim interesuje mnie freestyle i uwielbiam jeździć w puchu poza trasami.
PZKite: Startujesz w przyszłym sezonie w Kite Lidze ?
Filip: Tak będę startował i bardzo proszę organizatorów o kategorię freestyle dla dzieci 😀
Filip jesteś niesamowicie zmotywowany . Dziękujemy że znalazłes czas na krótki wywiad. Trzymamy mocno kciuki za Twoje marzenia i zdecydowania zapisujemy się do Fanklubu.
Do zobaczenia na wodzie w przyszłym sezonie 🙂